-Ok spoko.Moglbys wyjsc?-zwrocilam sie do Patricka.
-Jasne..-powiedzial i wstal-Hej Nathan.-przywital sie i opuscil moj pokoj.Nathan usiadl obok mnie.Serce zaczelo mi szybciej bic.Jakas zdenerwowana bylam.
-Sly ... slyszales o czym rozmawialam z Patrickiem?-zapytalam
-Nie,a powinienem?-zapytal sie.
-Nie-odparlam.
-Mam dla ciebie propozycje.-zaczal.-Wyjezdzam na tydzien do Gloucester i bym chcial wziasc ciebie ze soba.Zgodzisz sie?-zapytal.Chwile sie zastanawialam.-Jess bardzo prosi zebys przyjechala bo chce sie zobaczyc po tylu latach, z reszta mama i tata tez.-powiedzial
-No,a kiedy wyjezdzasz?-zapytalam
-Poprawka, wyjezdzamy.-powiedzial i sie usmiechnal.
-Przeciez jeszcze nie odpowiedzialam.-odezwalam sie
-Ale wiem ze chcesz jechac.-powiedzial i usmiechnal sie.-Wyjezdzamy gdzies tak jutro z samego rana.-powiedzial a mnie zatkalo.
-A nie mogles mi powiedziec wczesniej?-wybuchlam
-Dopiero dzisiaj sie dowiedzialem.-powiedzial i usmiechnal sie slodko.Odwzajemnilam to.Nagle nasze twarze powoli zaczely sie do siebie przyblizac.Patrzelismy sobie gleboko w oczy.Nasze usta dzielily tylko centymetry.Juz prawie bysmy sie pocalowali gdyby nie to ze do pokoju wparowaly dziewczyny.
-Hej przybieglismy jak ..-powiedziala Kelsey,ale gdy tylko ujrzala co by wlasnie nastapilo przerwala.-...tylko sie da-dokonczyla.
-Chyba wam przeszkodzilysmy.-powiedziala Olivia.
-Nie.-powiedzial zaklopotany Nathan-Wlasnie .. wlasnie sie zbieralem.To ... o 8am badz gotowa, podjade po ciebie.-powiedzial szybko i szybkim krokiem wyszedl z pokoju zamykajac drzwi.
-Calowaliscie sie?!-krzyknela Olivia oraz Natalie
-Nie.Znaczy prawie.Przez was!-powiedzialam i sie usmiechnelam
-Wiedzialysmy ze cos miedzy wami iskrzy.-skomentowala Naree
-O nic do mnie nie czuje.-powiedzialam-Ale ja do niego niestety tak ...
Nathan ...
Prawie ja pocalowalem.Gdyby nie one ...Zawsze wiedza w jakim momencie wejsc.Tak bardzo pragnalem ja pocalowac.Nie wiem dlaczego.Ona nic do mnie nie czuje.A szkoda.Kiedy wpadlem na nia na gorce, od wtedy nie bawie sie dziewczynami tak jak kiedys.Nigdy bym nie skrzywdzil mojej ''najlepszej przyjaciolki'' ale przyjaciolka bedzie tylko do wyjazdu w Gloucester.Czuje ze tam cos sie zmieni i to moze byc to ..
Badabum!
Uwaga!
Teraz bede pisala takie krotkie rozdzialy!
Ale jest tez plus, ze bede dodawala pare razy w tygodniu.Znaczy sie bede probowala.
I prosze was pozostawcie po sobie jakis znak!Chociazby kropke.
Next juz niedlugo!
Badabum!
Uwaga!
Teraz bede pisala takie krotkie rozdzialy!
Ale jest tez plus, ze bede dodawala pare razy w tygodniu.Znaczy sie bede probowala.
I prosze was pozostawcie po sobie jakis znak!Chociazby kropke.
Next juz niedlugo!
.....
OdpowiedzUsuńPopacz jaka jestem hojna. Zostawiłam więcej niż jedną kropkę. :D
Zacieszam, bo będą częściej rozdziały.
Szkoda, ze takie krótkie, ale trudno.
Czekam na next.
Weny!
Moze zrobie tak ze 2 razy z rzedu beda krotkie takie jak teraz, a za 3 razem bedzie dlugi i potem znowu tak samo.2 razy z rzedu krotki, i znowu dlugi :D
Usuńświetny... na ale szkoda ze krótki:(
OdpowiedzUsuńczekam na nexta
weny:)
Rozdziały świetne...
OdpowiedzUsuńCzekam na następny...
Weny..!!!